Hejj!
Tak, jestem jestem ;p. Nie było mnie bo za dużo się działo.
Przykład? Moja babcia miała urodziny. Mieszkam z nią i dziadkiem w jednym domu, oni na dole, a ja z rodzicami i siostrą na górze. Babcia natomiast postanowiła zrobić imprezę u mnie... Bo niby my mamy więcej miejsca. Trzeba było wszystko posprzątać, bo jakiś czas temu był w domu remont i do dziś rodzice oprowadzają gości po domu i pokazują im mój bałagan w pokoju ;P. No więc gdy już goście przyszli zabrakło dla mnie miejsca i musiałam siedzieć w rogu pomiędzy kuzynami. No ale było całkiem fajnie.
Dziś natomiast szłam po schodach z garnkiem zupy i nagle się potknęłam. Zupa znalazła się na mnie, na schodach, na ścianie i na drzwiach. Więc jeśli coś wam nie idzie, nie martwcie się, mogliście skończyć jak ja, brzydcy i cali w rosole :)
Na pocieszenie:
haha <3
Mam taki pomysł, żeby wrzucić filmik mojej koleżanki Sary... Ale wymaga jej zgody ;P
Tak że na razie tylko tyle. Miłych wakacji.
Nessi ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz